środa, 18 stycznia 2012

Żeglarska Odyseja Kpt. Wagnera

Zbliżające się uroczystości odsłonięcia tablicy ku czci Kpt. Władysława Wagnera 21 i 22 stycznia 2012 roku zgromadzą w Trellis Bay na wyspie Tortola w archipelagu Brytyjskich Wysp Dziewiczych grono niezwykle zacnych gości. 
Oprócz organizatorów Wagner Sailing Rally 2012: kpt. Jerzego Knabe z Londynu, kpt. Andrzeja W. Piotrowskiego i Krzysztofa Kamińskiego z Chicago oraz Zbigniewa Turkiewicza z Kanady spodziewani są komandorzy polonijnych klubów żeglarskich i polonijni żeglarze na pokładach przeszło 20 jachtów. Przypłynie polski żaglowiec FRYDERYK CHOPIN z 50 żeglarzami na pokładzie.
Będą obecne też inne jachty z polską banderą na rufie. Licznie będzie reprezentowana społeczność wyspiarska z miejscowymi notablami na czele bowiem swoje przybycie zapowiedzieli: premier i lider opozycji, gubernator reprezentujący koronę brytyjską i ministrowie rządu Brytyjskich Wysp Dziewiczych, miejscowi politycy i działacze społeczni. Również swoją obecność potwierdził znany miliarder - Richard Branson inwestujący znaczne pieniądze na wyspach. 

Organizatorzy spodziewają się obecności kilkuset osób podczas dwudniowych uroczystości. I wszyscy oni przybędą aby uczcić polskiego żeglarza, który jako pierwszy Polak opłynął świat pod żaglami i po wojnie osiedlił się w Trellis Bay nie chcąc wracać do Polski opanowanej prze komunistów. Poniżej historia żeglarskiej odysei Kpt. W. Wagnera.
Wagner za sterem Rubicona - Trellis Bay 1951

Odzyskana w 1918 roku wwyniku działań zbrojnych (Legiony Józefa Piłsudskiego) i dyplomatycznych(I.Paderewski, J.Piłsudski i R.Dmowski) niepodległość Polski zaowocowaławieloma działaniami mającymi umocnić świeżo powstałe państwo. II Rzeczpospolitabo tak przyjęto nazywać odrodzoną Polskę powstała na ziemiach byłych trzechzaborów. W procesie ich scalania również uzyskała dostęp do Morza Bałtyckiego:ciągnął się on od Jeziora Żarnowieckiego do Orłowa, a z linią brzegową PółwyspuHelskiego liczył zaledwie 140 km długości. Należący do Polskiprzedrozbiorowej  Gdańsk decyzją TraktatuWersalskiego pozostał poza granicami II Rzeczpospolitej mając status WolnegoMiasta i stając się przyczyną późniejszych kłopotów państwa polskiego. 

W 1918roku Naczelnik Państwa Józef Piłsudski wydał dekret: „Z dniem 28 listopada 1918 rokurozkazuję utworzyć Marynarkę Polską”. Tym pismem późniejszy Marszałekrozpoczął nową erę skrawka wybrzeża, które stało się dla II Rzeczpospolitejoknem na świat. Dziesiątego lutego 1920 roku Sejm RP powołał Komisję Morską iuchwalił budowę portu morskiego w Gdyni. Siedemnastego czerwca 1920 rokupowstała Szkoła Morska w Tczewie. Jednostką szkoleniową nowopowstałej szkołybył żaglowiec LWÓW. W 1930roku została przeniesiona do Gdyni zmieniając nazwę na Państwową Szkołą Morskąnatomiast LWÓW został zastąpiony przez nowszy żaglowiec – fregatę DAR POMORZA.  Równolegle z powstawaniemadministracji morskiej i obiektów Marynarki Wojennej na odzyskane wybrzeżewkraczało żeglarstwo. W czasach II Rzeczpospolitej żeglarstwem zajmowało siewiele organizacji. Powstały 11 maja 1924 roku Polski Związek Żeglarski zajmowałsię żeglarstwem olimpijskim, zrzeszał nowo powstałe kluby żeglarskie jak teżustanowił system stopni żeglarskich. Związek Harcerstwa Polskiego do swejdziałalności z młodzieżą wstawił wychowanie wodne co zaowocowało powstaniemdrużyn harcerskich o profilu żeglarskim. Mieli harcerze nawet własnyżaglowiec  ZAWISZA CZARNY, którego kapitanem był sławny żeglarz i społecznik gen.Mariusz Zaruski. W lutym 1924 roku wzorem innych państw morskich powstał  Yacht Klub Polski, którego honorowymkomandorem tradycyjnie był Prezydent Rzeczpospolitej. 
Wagner na pokladzie Zjawy III w Batawii
W takich warunkachdorastał młody, przybyły ze śródlądzia Polak, Władek Wagner. Przyszły żeglarzoceaniczny urodził się w Krzyżowej Woli w powiecie iłżańskim (okolice Radomia)17 września 1912 roku. Jego ojciec Walerian Wagner i matka Maria z domuBielińska wraz z całą rodziną przeprowadzili się w 1927 roku do Gdyni, która zmałej rybackiej wioski stawała się głównym portem II Rzeczpospolitej. Tutajkilkunastoletni Władek wraz z młodszym bratem Jankiem zaczynał rozwijać swojeżeglarskie zainteresowania. Atmosfera polskiego Klondike wraz ze statkamiobcych bander na redzie, marynarzami ze wszystkich stron świata mocno działałana wyobraźnię młodego Polaka. Było to rzeczywiście okno na świat. Dla Władkazapewne był to zew nowej ekscytującej przygody. Rok 1931 Władek rozpoczął jużjako szef morskiej drużyny harcerskiej im. J. Sobieskiego. Podczas penetracjiterenu nowobudowanego portu wraz z Jankiem znalazł porzucony kadłub łodziżaglowo-motorowej. Przez całą zimę wraz z kolegami pracowali nad przebudowąwraku na jacht żaglowy. Nowy armator nazwał swój nabytek ZJAWA. Nazwa odzwierciedlała odczucia młodego żeglarza. Zaistejawiła się jak zjawa, która odmieni życie Władka i powiedzie go w daleki świat,o którym słyszał od marynarzy odwiedzających polskie okno na świat. 
Ósmego lipca1932 roku Władek Wagner wraz z Rudolfem Korniowskim opuszcza Gdynię udając się wrejs. Jeszcze nie zdradza się z myślą, że będzie to rejs dookoła świata. Obajżeglarze na pokładzie ZJAWY poprzezwybrzeże Szwecji, cieśniny duńskie i Limfiord docierają do Morza Północnego.Stąd wzdłuż wybrzeża Francji poprzeż Kanał Angielski i Zatokę Biskajskądopływają do hiszpańskiego Santander. Tutaj Wagner w liście do KurieraKrakowskiego oznajmia o swojej woli opłynięcia kuli ziemskiej pod żaglami. WLizbonie załoga zostaje uzupełniona przez polskiego obieżyświata Frydsona. Jużw trójkę dopływają do Casablanki. Tam polski żeglarz spotyka się ze sławnymfrancuskim żeglarzem Alain Gerbault. Będący u szczytu sławy Francuz widzącpolski jacht nie wierzy w pomyślnośc wyprawy Wagnera. Polacy przepływająAtlantyk docierając do brazylijskiego portu Belem. Tam opuszcza jacht wskutekchoroby Rudolf  Korniowski. Wagner iFrydson płyną dalej. Trzeciego grudnia 1933 roku ZJAWA dopływado portu Colon. To wejście do Kanału Panamskiego. Niestety jacht nie nadaje siędo dalszej żeglugi. Frydson znajduje kupca i sprzedają jacht amerykańskiemużeglarzowi. Rozstają się. Wagner rozpoczyna pisanie książki „Podług słońca igwiazd”. Rozgląda się też za nowym jachtem. Pieniądze za artykuły i zaliczka zarozpoczętą książkę pozwala mu zakupić kadłub jachtu. Pracuje przy jegowyposażenu. Jacht będzie się nazywać ZJAWA II
Zjawa II 1934
Na początku grudnia jacht jest prawie gotowy do żeglugi. W międzyczasie zyskujenowego załoganta. Jest nim młody Polak, Józef Pawlica mający kłopoty zpanamskim immigration i zmuszony opuścić Panamę. Prze kanał ZJAWĘ II przeholowuje polski żaglowiec DAR POMORZA odbywający właśnierejs szkoleniowy dookoła świata. Po przejściu kanału żeglarze kierują jacht doEkwadoru aby przygotować go do żeglugi do Australii. W Libertad dokonująniezbędnych przygotowań i piątego lutego 1935 roku ZJAWA II rusza na Pacyfik.Poprzez atol Manihiki i wyspay Samoa żeglarze docierają 11 lipca do Fidżi.Niestety okazuje się, że kadłub ZJAWY jestmocno zniszczony przez świdraki. Tak mocno, że jacht osiada na dnie na płytkimkotwicowisku w Suva. Żeglarz wydobywa jacht i sprzedaje hinduskim kupcom. Żegnasię też z Pawlicą, który decyduje się zostać na wyspie. Przy pomocy konsula polskiegow Australii Wagner opuszcza Fidżi na pokładzie statku NIAGARA  i 17 kwietnia1936 roku ląduje na ziemi australijskiej witany przez miejscową Polonię. Zamieszkuje w domu będącym siedzibądwóch niezwykle patriotycznych polskich rodzin Kaczanowskich i Kondratowiczów.W Australii Wagner przebywa cztery miesiące, są to dni wypełnione spotkaniami zPolonią i pracą. Żeglarz musi uzbierać pieniądze na kolejny jacht. Równocześniejako wolny słuchacz studiuje budowę statków na uniwersytecie w Sydney. Wreszciejest gotów. Decyduje się zbudować jacht w Ekwadorze, który poznał podczaspostoju ZJAWĄ II. Trzeciego lipca 1936 roku Wagner opuszcza Sydney udającsię do Ekwadoru. Podróżuje oczywiście statkami. Najpierw parowcem MONOVAI do Auckland w Nowej Zelandii i stamtąd kolejnym parowcemMATAROA do Balboa na Kanale Panamskim. Podczas rejsu żeglarzpracuje mocno nad planami swojego przyszłego jachtu. Decyduje się na jol owymiarach 50 stóp długi, 13  szeroki imający 7 stóp zanurzenia. Osiem i pół miesiąca trwała w Ekwadorze budowa nowej ZJAWY III. Skiper nie tylko zaprojektował swój przyszły jacht, alerównież wyszukał stocznię w Guayaquil, zorganizował materiały jak też kierowałcałą budową. Zaprzyjaźniony z nim Władysław Kondratowicz przybył do Ekwadoru wsprawach biznesowych i ... zdecydował się płynąć z Wagnerem biorąc udział wbudowie jachtu i finansowaniu wyprawy.  
Zjawa III - w Moorman Bay, Sydney maj 1938
Na początku lipca 1937 roku ZJAWA III była gotowa dożeglugi. Tym razem droga przez Pacyfik prowadzi przez wyspy Raroia, Tahiti iBora Bora gdzie Wladek ponownie spotyka się z Alain Gerbault. Tym razem Francuzjest o wiele bardzie serdeczny. Polski zeglarz wyraźnie imponuje mu wolą  w kontynuacji rejsu dookoła świata. Znajdzieto wyraz we wpisie w dzienniku jachtowym ZJAWY III.  Następny port to Avarua na wyspie Rarotonga.Trzydziestego września już są w drodze do Sydney. Piątego listopada 1937 rokujacht rzuca kotwicę w zatoce Watson witany przez australijską Polonię. Postój wAustralii to pasmo sukcesów. Niezliczona ilość spotkań, wyprawy w głąb lądu nieprzeszkadzają skiperowi myśleć o powrocie do Polski. Na powrotny rejs zgłaszająsię dwaj skauci australijski jako, że polski jacht ma być horowym gościemmiędzynarodowego skautingu w lipcu 1939 roku w Szkocji. Dziesiątego lipca 1938roku  w zatoce Rose Bay odbywa siępożegnanie polskiego jachtu i jego załogi. Odprowadzany przez liczną flotyllęjachtów i łodzi z gośćmi jacht stawia żagle i wyrusza w kierunku the Heads oznaczających główki wyjściowePort Jackson. ZJAWA III rozpoczyna powrót doPolski. 
Dwudziestego trzeciego stycznia polski jacht wpływa do Portu Tewfik nawejściu do Kanału Sueskiego. Aby tu dotrzeć jacht przepłynął długą drogę zSydney w Australii. Młodzi żeglarze doświadczyli w międzyczasie wejścia na rafękoralową na Great Reef Barrier, długiej żeglugi przez Ocean Indyjski jak teżniebezpiecznej nawigacji przez Morze Czerwone. Dzięki pomocy ambasady polskiejw Kairze jacht przepływa Kanał Sueski pod żaglami co jest ewenementem whistorii kanału. Dalej droga wiedzie z Port Said przez Maltę, Algier iGibraltar. W Gibraltarze postój trwa niedługo i już 3 lipca 1939 roku  jacht odpływa w kierunku Anglii. Piętnastegolipca w dzień otwarcia Światowego Zlotu Skautingu w Szkocji ZJAWA III dalej sztormuje pod wiatr będąc 340 mil od wyspy IlleD’Ouessant wyznaczającej północną krawędź Zatoki Biskajskiej. Dwudziestegopierwszego lipca o godzinie 11.00 ZJAWA III rzuca kotwicę wSouthampton naprzeciwko Royal Pier.  Droga z Sydney do Anglii zakończona. 
Od lewej Bernard Blue Plowright, W. Wagner i Dave Walsh Anglia 1939
Władek idwaj australijczycy udają się na skautowski zlot pociągiem. Są tam bohateramizlotu. Władek nie czeka na zakończenie zlotu. Spieszy się do domu, do Polski.Wraz z nim płyną Dave Walsh i Bernard Wright, dwaj skauci australijscy. Polskiskiper spieszy się bowiem wojenne chmury gromadzą się nadEuropą. Dnia 2września ZJAWA III wchodzi do angielskiego portu Great Yarmouth na wschodnimwybrzeżu Anglii. Tutaj dostaje depeszę od konsula generalnego RP nakazującąprzerwać rejs z powodu wybuchu wojny rozpoczętej napaścią Niemiec na Polskę. ZJAWA III zostaje zarekwirowana przez władze brytyjskie do potrzebmarynarki wojennej.  
Lata wojenne spędziłWładek pływając jako oficer na polskich statkach handlowych w konwojachatlantyckich. Po wojnie odzyskał ZJAWĘ III i dokupując kolejnejednostki usiłuje parać się rybołówtwem. Komunistyczna okupacja Polski wykluczapowrót do kraju. W tym czasie poznaje swoją przyszłą żonę Mabel. Biorąc poduwagę trudną sytuację gospodarczą Wielkiej Brytanii młodzi małżonkowie decydująsię opuścić kraj i pożeglować do Australii. Wagner sprzedaje ZJAWĘ III i pozostałe jednostki rybackie. 
Rubicon, BVI
Za uzyskane pieniądzezakupuje duży kecz RUBICONzbudowany przez sławną stocznię Camper Nicholson. Po remoncie w listopadzie1948 roku wyruszają z Dublina w rejs do Australii. Załogę stanowią Polacy(wśród nich odnaleziony w Anglii brat Władka, Marian), Anglicy i Irlandczycy.Skiperem jest Władek, a żywnością zawiaduje Mabel. Osiemnastego lutego 1949roku RUBICON dopływa do Port of Spain, Trynidad. Tutaj okazuje się,że żona kapitana jest w ciąży. Wyprawa ulega rozwiązaniu. Jacht żegluje napółnoc Karaibów aż dociera do St. Thomas na Amerykańskich Wyspach Dziewiczych.Wiadomo już, że projekt z Australią upada. Załoga rozprasza się w poszukiwaniumiejsca do życia. Młody skiper z małżonką decydują się pozostać na WyspachDziewiczych. Tym bardziej, że 30 września 1949 przychodzi na świat ich córkaSuzanna. Dokuczliwe jest ciągłe ubieganie się o wizę aby zamieszkiwać w St.Thomas. Toteż Władek podczas jednej z ekskapad na sąsiednie Brytyjskie WyspyDziewicze odkrywa piękną zatokę przynależącą do Beef Island będącą częściąwiększej Tortoli. W Trellis Bay Wagnerowie mieszkali przez 9 lat. 

Mabel za sterem Rubicona
Tam przyszedłteż na świat ich syn Michael. W Trellis Bay Władek zbudował slip i yachtyard, budynek klubowy na Bellamy Cay,Tamarind-dom dla rodziny. Wagner również podjął się w porozumieniu zmiejscowymi władzami zbudować lotnisko na Beef Island. Skończyło się na tym, żezbudował pas startowy największego dzisiaj lotniska na Brytyjskich Wyspach Dziewiczychzanim rodzina zdecydowała się przeprowadzić do San Juan w Puerto Rico. W 1958roku Wagnerowie przeprowadzają się do Puerto Rico. Aby zamieszkać w San Juanrodzina potrzebuje amerykańskich wiz. Również bardzo istotną sprawą byłoznalezienie anglojęzycznej szkoły dla młodych Wagnerów jako, że Puerto Ricobyło wyspą hiszpańskojęzyczną. Władek natomiast w porozumieniu z miejscowymiwładzami rozpoczyna budowę stoczni w Isla Grande będącej częścią San Juan. Jestto wielkie przedsięwzięcie. Jak wspomina Mabel Wagner wyrównanie terenu podstocznię, pogłebianie i zbudowanie budynków zabiera bardzo dużo czasu i wymagaużycia wielkiej ilości ciężkiego sprzętu. 

Wagner Shipyard Puerto Rico
W końcu Wagner Shipyard & Marinapowstaje. Obsługuje jachty, kutry rybackie i nawet mniejsze jednostki US Navy.W 1964  roku Wagnerowie otrzymują stałypobyt w USA. Przedsiębiorczy Polak wzbudza zazdrość konkurentów. Władek dostajepropozycje odkupienia stoczni, które konsekwentnie odrzuca. Niemniejkonkurencja stosuje nieustanny nacisk na Wagnera. Po latach wywiera to skutek.Bezkompromisowe działania konkurencji powoduje u Władka wielki szok. Odbija sięto jego zdrowiu. Wagnerowie przeprowadzają się do Winter Park na Florydzie. Wmiędzyczasie Władek rozpoczyna prace nad wielkim projektem umiejscowionym nawyspie St. Maarten nazwanym Buccaneers Isles Resorts. Z tego powodu RUBICON zostaje przeprowadzony do Simpson Bay w St. Maarten jakotymczasowa baza dla przyszłego projektu. Mabel wspomina, że była w pracy wOrlando kiedy dostała telefon, że Władek jest w szpitalu z powodu rozległegowylewu krwi do mózgu. Prawie równocześnie przychodzi wiadomość z Simpson Bay,że wskutek przechodzącego huraganu RUBICONzrywa kotwicę, dryfuje aby w końcu zatonąć w zatoce. Dla Wagnera to wielkicios. Kończą się prace nad wielkim projektem. Czeka go długi okresrekonwalescencji. Dzięki opiece żony powoli dochodzi do siebie. Pisze książkę„By the sun and stars”, wykonuje modele swoich jachtów, zbiera materiały zeswoich podróży. Umiera 15 września 1992 roku w Winter Park.   

Andrzej W. Piotrowski
Trellis Bay, Brytyjskie Wyspy Dziewicze - styczeń 2012
Andrzej Piotrowski z wizyta w Winter Park - maj 1992

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz